wtorek, 22 stycznia 2019

Jak malowałby Chełmoński, gdyby żył w XXI wieku?

„Żywe obrazy naszego sąsiada Józefa Chełmońskiego” to nowe twórcze spojrzenie na dzieło malarza z przełomu XIX i XX wieku i próba odpowiedzi na pytanie, jak tworzyłby mistrz, gdyby żył w naszych czasach. Prace, które pokażemy na wystawie są efektem współdziałania młodzieży z Kozerek i ośrodka MONARU-u w Budach Zosinych z dwójką niezwykle interesujących i doświadczonych artystów: Małgorzatą Serwatką i Wojciechem Kopacewiczem.
Łączące malarstwo i fotografię dzieła powstały w ramach projektu Stowarzyszenia Działań Twórczych Parabuch. Działaniom twórców towarzyszyła muzyka w wykonaniu Andrzeja Antolaka, który zagra też na wernisażu w Nadarzynie. 
Młodzi twórcy z Monaru mieli też okazję uczestniczyć w prowadzonych przez Małgorzatę Ojrowską warsztatach małych form rzeźbiarskich. Gliniane figurki posłużyły do inscenizacji „nowych” obrazów mistrza Chełmońskiego. 
To pierwsza tego typu wystawa w Galerii 51 m2. Będzie można zobaczyć intrygujące foto-obrazy, posłuchać muzyki a także poznać historię niezwykle ciekawej inicjatywy społeczno-artystycznej. Projekt „Żywe obrazy naszego sąsiada Józefa Chełmońskiego” dofinansowano ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego, a jego efekty pokazywała m.in. Poczekalnia PKP – Przestrzeń Kulturze Przyjazna w Grodzisku Mazowieckim. W lutym będzie można je zobaczyć w Nadarzynie. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że wcześniej podobne działania Małgorzata Serwatka i Wojciech Kopacewicz prowadzili w Radoniach i Milanówku z lokalną młodzieżą, co również znajdzie odbicie podczas wernisażu. 
Na otwarcie wystawy zapraszamy 23 lutego na godz 17.00 do siedziby NOK. Przewidziany jest konkurs z nagrodą. WSTĘP WOLNY! Wystawa potrwa do 27 marca.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz